"Dobre bakterie" mają znaczenie dla zdrowia - dziś wiedzą to wszyscy. Wiele z nich żyje bezpośrednio w błonach śluzowych dróg oddechowych, przewodu pokarmowego i narządów płciowych. Pomagają w metabolizmie, w trawieniu, eliminują "odpady", stabilizują i ochraniają komórki jelitowe, "budują" odporność. Wśród wszystkich bakterii L. plantarum jest "supergwiazdą", którą potrzebujemy.
Powszechnym źródłem L. plantarum jest kimchi (koreańskie sfermentowane danie - niezbyt skomplikowane w przygotowaniu), kiszona kapusta, surowe warzywa i... ludzka ślina. Można też wspomagać się suplementacją.
- L. plantarum tworzy "zdrową barierę jelitową", aby zapobiec przenikaniu niebezpiecznych bakterii do wnętrza jelita i przedostaniu się do krwiobiegu; może być wykorzystywany pomocniczo w leczeniu np. IBS, choroby Leśniowskiego-Crohna, zapalenia jelita grubego.
Wskazania szczególne:
- kobiety w ciąży i noworodki - bakterie "osiedlają się" w kanale rodnym, co daje naturalną szczepionkę dla dziecka (urodzonego siłami natury)
- antybiotykoterapia (L. plantarum jest oporny na większość antybiotyków i nie dopuszcza do przerostu drożdżaków w jelitach)
- osłabiony układ odpornościowy
- przewlekły stan zapalny w organizmie (zwłaszcza w mózgu u osób z depresją, schizofrenią, chorobą dwubiegunową)
- dla właściwego rozwoju mózgu dzieci - może to zapobiegać ADHD, autyzmowi i innym podobnym zaburzeniom
[https://drjockers.com/]
