4 października 2016

Wirusowe zapalenie wątroby typu C [cz.1 cyklu poświęconego wątrobie]

Zakażenie wirusem zapalenia wątroby typu C (HCV) - latami bezobjawowe, odkrywane przypadkiem... 
________________________________________________________________________________________
[cykl postów na podstawie książki "Zioła na żółtaczkę typu C" S. Buhner'a]

HCV diagnozowane zwykle kiedy ktoś idzie "do kontroli" do lekarza, skarżąc się na zmęczenie. Po rutynowym badaniu krwi można usłyszeć "przykro mi. jesteś zakażony wirusem HCV". Lekarz podejmuje jedną z dwóch decyzji (decyzja zależy od jego umiejętności i doświadczenia):

  • podejmie leczenie (jeśli poziom enzymów wątrobowych nie jest bardzo wysoki i jeśli nie ma objawów marskości wątroby poda interferon)
  • zlekceważy chorobę (po latach pacjent odczuje tą decyzję)

Wirusowe zapalenie wątroby typu C jest chorobą poważną i łatwo się nią zarazić. 

***

Do infekcji HCV dochodzi (zwykle) poprzez krew (zanieczyszczona rana lub brudna strzykawka). 

OKRES INKUBACJI

Od zakażenia HCV do wystąpienia pierwszych objawów może minąć nawet 50 lat. Przeciętny okres inkubacji to 15-25 lat. Nieleczona choroba może się zakończyć poważnymi powikłaniami:
  • przewlekłe choroby wątroby
  • marskość wątroby
  • śmierć (niewielki procent przypadków)

NAJWAŻNIEJSZE OBJAWY 
WIRUSOWEGO ZAPALENIA WĄTROBY TYPU C

  • uporczywe zmęczenie
  • ogólne rozbicie
  • rozkojarzenie
  • wahania nastroju
  • kłopoty z pamięcią krótkotrwałą
  • wzmożone reakcje alergiczne
  • wypryski, świąd skóry
  • gromadzenie się płynów w dole brzucha
  • nietolerancja alkoholu, tłuszczu
  • depresja


Wirus HCV jest jednym z najmniejszych wirusów na świecie. Jak to sobie wyobrazić? Załóżmy, że wirus ospy jest wielkości kafla łazienkowego, wirus przeziębienia jest wielkości borówki amerykańskiej, wirus HCV jest 3 razy mniejszy od tej "borówki".

***

Leczenie konwencjonalne polega na stosowaniu interferonu (stymuluje układ odpornościowy) i rybawiryny (lek antywirusowy). Leczenie jest kosztowne (zwłaszcza dla tych nieubezpieczonych), średnio skuteczne i ma poważne skutki uboczne. 

Efekty uboczne takiego leczenia:
  • "grypa" przez cały okres leczenia (1 rok)
  • biegunki
  • depresja
  • rozpad czerwonych krwinek (hemoliza)

Podawane leki działają TYLKO p/wirusowo, nie regenerują wątroby i innych narządów, które się uszkodzą w wyniku choroby. 

*nie każdy się kwalifikuje do takiego leczenia (czyli osoby z marskością wątroby i z wysokim poziomem enzymów wątrobowych). Niestety dla tych osób medycyna tradycyjna nie ma nic sensownego do zaoferowania. 

Dlatego powstała potrzeba napisania tego cyklu. 

***

Zapalenie wątroby mogą wywołać różne czynniki:
  • wirusy
  • bakterie
  • szkodliwe związki chemiczne
  • alkohol
  • uraz

Jest to przyczyną sporów, zwłaszcza kiedy zaczynamy mówić o typach wirusowego zapalenie wątroby, które są oznaczane od A do G. Nie są one ze sobą w ogóle powiązane i całkowicie się od siebie różnią.

***

Wirusa HCV "odkryto" dopiero w 1989 roku, a rozprzestrzeniał się intensywnie oczywiście wcześniej. Wyróżnia się 3 okresy kiedy nastąpiło "bum" na zakażenia:
  • razem z upowszechnieniem zabiegu transfuzji (lata 40.)
  • pojawienie się szczepionek, strzykawek, akcji krwiodawstwa (lata 50.-60.)
  • przyjmowanie narkotyków dożylnie (używanie tych samych igieł itd) i oddawanie tej zakażonej krwi do banków krwi (narkomani oddawali krew, żeby zarobić na używki) - lata 70. i 80. 

Wirus HCV działa powoli. Rzadko wywołuje ostre objawy. Osób zakażonych wirusem HCV jest więcej niż nosicieli wirusa HIV. 

MECHANIZM ZAKAŻENIA

  • wirusy (ogólnie) przebywające poza żywą komórką przechodzą w stan spoczynku
  • uśpione wędrują (z powietrzem, wodą, znajdują się w ziemi itd) dopóki nie natrafią na komórkową formę życia. Wtedy się budzą
  • wirus najpierw wnika do organizmu gospodarza, zwalcza jego układ odpornościowy i dociera (dzięki receptorom białkowym) do komórki, która go interesuje (czasami krąży z płynami ustrojowymi)
  • wirus HCV jest "miłośnikiem" komórek wątroby, limfocytów i monocytów (o komórkach będzie w kolejnym poście)
  • kiedy wirus odnajdzie "ulubioną" komórkę, przyczepia się do jej powierzchni
  • receptory oszukują komórkę, która traktuje wirusa jako "zaprzyjaźnione" białko i wpuszcza go do środka
  • potem wirus zrzuca otoczkę białkową i zaczyna penetrować komórkę
  • kiedy komórka jest pełna wirusów - rozpada się
  • uwolnione wirusy wytwarzają nowe otoczki białkowe i łączą się z nowymi komórkami
  • i TAK W KÓŁKO... układ odpornościowy walczy o przewagę liczebną z wirusem, jeśli wirus będzie silniejszy osłabi odporność i choroba "gotowa"